logo
Strefa architekta - logowanie
EN
WYDARZENIA
25.12.2023

Kilka refleksji po Biennale w Wenecji 2023

Na wstępie, chciałabym zaznaczyć, że wybór tematów i wystaw jest moją decyzją. Miał on na celu zbliżyć czytelnika do problematyki poruszanej na tegorocznym biennale. Niektórych ważnych pawilonów zabrakło w poniższym tekście, jak zwycięski pawilon Brazylii, uznałam, że ilość materiału, jaka pojawiła się w mediach na jego temat jest wystarczająca dla czytelników.

Lesley Lokko - „Laboratorium przyszłości” czyli dekarbonizacja, deinstytutyzacja i dekolonizacja.

Pawilon w kształcie litery A, wykonany z drewna, autorstwa Adjaye Associates, w ramach wystawy głównej w Arsenale. Instalacja nosi tytuł „Kwaeε”, czyli las w języku Twi, jednym z głównych języków Ghany.

„Laboratorium przyszłości” to temat, a raczej szeroko przedstawiany problem zakończonego już Biennale Architektury w Wenecji. Według kuratorki Lesley Lokko wszystkie te elementy powiązane są ze sobą na tyle silnymi zależnościami, że nie jest możliwe rozwiązywanie ich wybiórczo.

Po raz pierwszy chyba w historii Biennale, na wystawie głównej, obiektyw skierowany został na mniejszych i nieznanych twórców. Po raz pierwszy do głosu zaproszony został „czarny” kontynent oraz potomkowie epoki kolonializmu i niewolnictwa. Oficjalnie otwarta została niechlubna karta historii dochodzenia i budowania imperiów cywilizacji zachodu. Tegoroczne Biennale z wystawą główną, można postrzegać zatem, jako próbę rozliczenia z tym, co zostało stworzone przez białego człowieka na terenach „okupowanych”, rozliczenia z architekturą, która nie miała nic wspólnego z czerpaniem wzorców kulturowych danego rejonu, a pozostawała wyłącznie wyrazem kontroli politycznej. Afryka w ten sposób zaczyna swoją drogę budowy indywidualnych wzorców opartych o historię, kulturę i klimat.

W ramach zachodniej „pomocy” w kształtowanie państw afrykańskich oraz budowanie społeczeństw, akcja promująca wzorce świata zachodniego

Lesley Lokko na swój sposób „czyści historię”, by na zdrowym podłożu wybudować nowe, lepsze, zarówno dla kontynentu afrykańskiego jak i dla całego świata.

Według Lokko, zmiana stosunku do klimatu to zadanie kulturowe nie naukowe. To MY poprzez budowanie świadomej społeczności decydujemy o przyszłości, przestajemy liczyć na innych, zaczynając zmiany od siebie i indywidualnie ponosząc odpowiedzialność za przeobrażenia planety.

Wychodzimy z centralnie zarządzanych i zinstytucjonalizowanych układów, budując spółdzielnie, grupy wsparcia i aktywizacji.

Germane Barnes w ramach wystawy w Arsenale zaprezentował monolityczną „kolumnę tożsamości” wykonaną z jednego falującego kawałka czarnego marmuru. Artefakt zwraca uwagę na zmiany architektoniczne, które sprawiają, że Afryka i jej potomkowie stają się siłą godną uznania i szacunku.

Seria popiersi architekta Germane Barnesa ze Studio Barnes.

Futurystyczne maski, gazowe?, tlenowe?

Wystawie głównej, której kuratorowała Lesley Lokko, towarzyszyły wystawy poszczególnych państw, które to w sposób im najbliższy próbowały odpowiedzieć na postawione przez Lokko zagadnienie, często łącząc historię wyzysku z problemami dzisiejszymi, co widzimy na przykładzie pawilonu Kanady.

„Nie na sprzedaż!”

To zarówno tytuł wystawy jak i szerokiej akcji walki z problemem bezdomności, który w Kanadzie dotyka przede wszystkim społeczności rdzennej, paradoksalnie w przeszłości wywłaszczonej.

Jednak problem ten, coraz częściej pojawia się u wchodzących w życie młodych ludzi, których z uwagi na drastycznie rosnące ceny, nie stać na zakup własnego mieszkania. Zjawisko to zaczyna być widoczne i powszechne w coraz większej części świata, także w Europie i w Polsce.

Bezpośrednią przyczyną takiej sytuacji jest udział i kontrola rynku nieruchomości przez podmioty finansowe, przez które rynek mieszkaniowy podlega ciągłej spekulacji w celu generowania zysków.

Brak stabilnej sytuacji mieszkaniowej, migracje, przypadkowe lokalizacje, dodatkowo pogłębiają kolejny problemem, - alienacji społecznej.

„Nie na sprzedaż!” to kampania Architects Against Housing Alienation (AAHA) koncentrująca się na pracy dziesięciu zespołów skupiających architektów i aktywistów, których głównym celem jest propagowanie zmian w sposobie projektowania i dystrybucji mieszkań. Jej zamierzeniem jest projektowanie mieszkań w taki sposób, by wzmacniać więzi społeczne, rozwijać lokalną społeczność ekologicznie i twórczo, ale przede wszystkim generowanie mieszkań, które będą w zasięgu każdego z gwarancją stabilności kosztów użytkowania.

Projekt określa sposoby pozyskiwania i finansowania inwestycji mieszkaniowych, oraz prezentuje rozwiązania architektoniczne mające na celu walkę z alienacją społeczną. Poniżej przytaczam kilka przykładów działań określonych przez zespoły pracy:

Najpierw pojawiają się artyści, lokalna społeczność i środki publiczne, potem dźwigi. Rosną ceny nieruchomości, artyści przenoszą się dalej, burzone są lokalne ekosystemy. Gentyfikacja – termin użyty ponad 50 lat temu przez socjolożkę Ruth Glass dla opisania zmian zachodzących w robotniczej dzielnicy Londynu – Islington. Dziś dzielnica ta jest zamieszkana w dużej mierze przez osoby bardzo zamożne, np. przez Ton'y Blaira.

Dla jednych oznacza napływ inwestorów-spekulantów, wyrzucenie biednych mieszkańców, sieciówki w miejsce lokalnych sklepików i zniszczenie tożsamości dzielnicy. Dla innych – nowoczesność.

Skala zjawiska gentryfikacji i jego negatywne efekty zaczyna niepokoić nawet najgorętszych orędowników „miejskiego renesansu”. Ekskluzywne , homogeniczne i często zamknięte osiedla trudno uznać za ideał miejskiej zabudowy, nie mówiąc już o kosztach społecznych. Zwłaszcza, że problem dotyczy już nie tylko najbiedniejszych, ale i klas średnich.

Przykładem odpowiedzi na problem gentryfikacji zaprezentowanym w pawilonie Kanady jest działalność spółki Parkdale Neighborhood Land Trust (PNLT)¹ (https://pnlt.ca/), która to zakupuje domy mieszkalne i niskie budynki mieszkalne, wycofując grunty z konkurencyjnego rynku mieszkaniowego a podatek od gentryfikacji pomaga PNLT finansowanie dodania historycznych budynków mieszkalnych, do swojego funduszu powierniczego, usuwając te cenne zasoby budowlane z rynku i poza zasięg REITS² .

  1. Organizacja charytatywna non-profit, która jest właścicielem gruntów i zarządza nimi w modelu własności społeczności. NLT współpracuje z wykwalifikowanymi organizacjami charytatywnymi w zakresie mieszkalnictwa socjalnego, które następnie zapewniają wysokiej jakości niedrogie mieszkania, mieszkania wspierające i programy rozwoju gospodarczego społeczności. NLT stara się zapewnić stałą przystępność cenową wszystkich posiadanych nieruchomości. NLT jest organizacją charytatywną fundacji Parkdale Neighborhood Land Trust (PNLT).
  2. Real Estate Investment Trust – typ funduszu inwestycyjnego. Jest to podmiot finansowy, który występuje w charakterze spółek albo funduszy notowanych na GPW, dzięki któremu mniejsi inwestorzy mogą lokować swoje środki w nieruchomości

Udostępnienie pustostanów, gruntów i niedrogich mieszkań na cele mieszkalnictwa społecznego zamiast sprzedaży deweloperom czy dużym firmom inwestycyjnym.

Pozbawienie wspomnianych zasobów tych, którzy kupują na sprzedaż czy wynajem w ramach inwestycji nie dbając o politykę prospołeczną.

Przykładowy program pokazujący metodę pozyskiwania nieruchomości oraz model finansowania, powstał w Dartmouth w Nowej Szkocji, jako Mozaikowa strategia programowania społeczności z mozaikowym modelem finansowania. Dzięki tej strategii możliwe było pozyskanie mieszkań w przystępnej cenie, uwzględniając jednocześnie szeroką gamę typów mieszkań i przestrzeni wspólnych, które odpowiadają specyficznym potrzebom lokalnych społeczności.

Postulat kierowany do władz i instytucji finansowych, zachęcający je do zaangażowania w pomoc przy określeniu ścieżek dostępu dla alternatywnych modeli finansowania budownictwa społecznego. Postulat prezentowany jest jako alternatywny sposób działania w stosunku do spekulacyjnego zagospodarowywania gruntów.

Typowe rozwiązania problemu przystępności cenowej mieszkań często spychają budownictwo socjalne do marginalnych lokalizacji, ze słabym dostępem do transportu, pracy, usług socjalnych i udogodnień kulturalnych, podczas gdy drogie działki w centrum miasta są zarezerwowane pod inwestycje przynoszące zysk. Taka polityka przyczynia się do wyludniania centrów miast, które coraz bardziej zaczynają przypominać makiety turystyczne w skali 1:1, czy miasteczka hotelowe.

Problem wyrównywania społecznego oraz reorganizacji miast, pokazuje również projekt Davida Wengrowem i Eyal'a Weizman'a, który to dokumentuje nowe badania archeologiczne osadnictwa liczącego 6000 lat na terenach dzisiejszej Ukrainy. Instalacja wyświetlana jest na podłodze galerii, a film przedstawia miejsce wykopalisk. Niektóre z ujawnionych osiedli nie wykazywały żadnych oznak „scentralizowanej kontroli lub rozwarstwienia społecznego”.

„Jeśli te starożytne ukraińskie miejsca są miastami” – argumentują Wengrow i Weizman, „wtedy nasza koncepcja „miasta” jako zakorzenionego w historii wydobycia, drapieżnictwa i hierarchii również musi się zmienić”.

Artyści, architekci, projektują, szukają nowych rozwiązań, komentując w ten sposób rzeczy zastałe. W pawilonie Chińskim prócz sporej ilości prezentowanych projektów na uwagę zasługuje instalacja artystyczna.

Symbioza miejska - ewolucja rzeczy ZHOU Wei. Praca rozpoczęła się od poszukiwania, badania i kolekcjonowania obiektów na różnych etapach życia, tworząc ich topologię.

Zamknięcie obiektów w skamielinie za pomocą białego cementu czyni z dzieła symbol ANTROPOCENU przedstawiając w kawałku, ślady naszego bytowania na Matce Ziemi.

Dania wskazuje na kierunek przyszłego projektowania zgodny i podporządkowany prawom natury, odchodząc od dotychczasowej koncepcji ujarzmiania natury i podporządkowywania jej sobie.

Kopenhaga, jak i inne części świata poddawana jest coraz bardziej niszczącym zjawiskom pogodowym, oraz stale podnoszącym się poziomem wody w morzu.

Projekt ratowania zagrożonych wybrzeży morskich i oceanicznych nazwany został Coastal Imaginaries i bada, w jaki sposób siła natury w połączeniu z wizjonerską siłą architektury może zapewnić prawdziwą zmianę paradygmatyczną w sposobie zamieszkiwania ziemi.

Projekt bazuje na „czytaniu krajobrazu miejsca” i wypracowywaniu działań w zgodzie z procesami zachodzącymi w przyrodzie.

Koncepcja określa siedem podstawowych punktów, którymi w przyszłości, mają się kierować architekci pracujący dla miasta Kopenhagi, które mają być obligatoryjne.

Oto niektóre z nich:

OCHRONA I PROJEKTOWANIE ROŚLINNOŚCI PASA NADMORSKIEGO

Odpowiednio dobrana roślinność, działa jak gąbka, pochłaniając część wody. Przeciwdziała erozji i wyhamowuje niszczące działanie fal.

PIELĘGNACJA I ZACHOWANIE WYDM

Formacje wydmowe i systemy zasilania plaż, zwane „maszynami piaskowymi”, działają jak naturalne wały i łagodzą erozję wybrzeża.

WYSPY BARIEROWE

Wyspy barierowe to wyspy u wybrzeży, które działają jako bufor przed falami sztormowymi. Rafy w podobny sposób spowalniają fale oceanu.

TERENY PODMOKŁE

Tereny podmokłe rozciągają się od otwartych słonych bagien po gęste lasy namorzynowe. Mokradła zmniejszają energię fal podczas wezbrań sztormowych.

ŹRÓDŁA ŻYCIA NA TERENIE ZALEWOWYM

Akwakultura, rolnictwo na terenach podmokłych i systemy stawów groblowych poprawiających bezpieczeństwo żywnościowe w środowiskach narażonych na powodzie. Absorbując wodę powodziową, mogą również chronić okoliczne obszary przed zalaniem.

URBANISTYKA WODNA

Typologie budynków odpornych na powódź, takie jak domy na palach, domy pływające i stopniowane formy miejskie, mogą dostosowywać się do zmian poziomu wody.

Pawilon Belgijski prezentuje żywy materiał budowlany jako alternatywny, zrównoważony, odnawialny i niedrogi. Panele wyprodukowane z kultur grzybów, odsączone i osuszone mogą być stosowane jako materiał izolacyjny w zastępstwie na przykład styropianu.

Ciekawą i praktyczną koncepcję prezentuje pawilon fiński instalując toaletę typu "HUUSSI" nie wymagającą użycia wody. Toalety kompostowe już od wielu lat wykorzystują Finki i Finowie w popularnych domkach letniskowych.

Toalety te nie wydzielają przykrego zapachu i wytwarzają prawdziwy kompost, który z powodzeniem można wykorzystać w przydomowych ogródkach. W przypadku jednej rodziny wystarczające jest opróżnianie zbiornika raz w roku.

Foodscapes, pawilon hiszpański opracowany przez Eduardo Castillo Vinuesa i Manuela Ocaña, skupia się na architekturze produkcji, dystrybucji i konsumpcji żywności, zwracając również uwagę na nadmiar spożywanego i marnotrawionego jedzenia, wszystko kosztem planety.

Artyści analizują przeszłość i teraźniejszość systemów żywnościowych oraz architektury im towarzyszącej, aby spojrzeć w przyszłość szukając odpowiedzi na pytanie o inne modele, które byłyby w stanie wyżywić świat bez pożerania planety.

Zaczynamy zadawać sobie pytanie, Ile można "krzyczeć", na ten sam temat? wydaje mi się, że odpowiedz jest prosta - Aż usłyszą!...?

/tekst - Joanna Aleksandrowicz/

rozumiem
Używamy plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Korzystając z tej strony wyrażasz na to zgodę.